Trójstyk granic Polska - Ukraina - Słowacja

30 sierpień 2022  11:47

Dzień oczekiwania na poprawę pogody opłacił się. Zapowiadana wspaniała pogoda potwierdziła się, więc w słoneczny wtorkowy poranek 30 sierpnia zebrałem sie szybko z noclegu na leśnym wspaniałym widokowym parkingu (49°18'31.4"N 22°37'11.0"E - kilka kilometrów na zachód od Czarnej Górnej) i w pół godziny byłem już na Parking na Przełęczy Wyżniańskiej. O godzinie 8:40 byłem już na szlaku. 
Trasa była moją pierwszą wycieczką górską od wielu lat, więc tempo miałem ostrożne, spokojne. Zgodnie z przewidywaniami ostre podejście rozpoczęło sie jakieś 300m za schroniskiem. Po 1200 metrach mocnej wspinaczki i kilku krótkich odpoczynkach zameldowałem się na Małej Rawce o 10-tej z minutami.  Kwadrans odpoczynku, albo i więcej, i ruszam dalej. Na Wielką Rawkę dotarłem o 10:49. Znowu kiolkanaście minut odpoczynku i ruszam na Krzemieniec. Na trójstyk dotarłem o 11:47 po nieco już uciążliwym końcowym podejściu. Droga powrotna poszła znacznie szybciej ina powrót przy samochodzie byłem o 15:30 - nie zapomniawszy wcześniej odwiedzić schronikso pod Małą Rawką i zjeść w nim smaczne naleśniki z jagodami. Polecam je wszystkim!

Podsumowanie trasy :
Planowany czas dojścia: 2:35 h
Suma podejść: 573 m
Suma zejść: 212 m
Planowany czas zejścia: 1:55 h


Trasa: Przełęcz Wyżniańska (855 m), Mała Rawka (1272 m), Wielka Rawka (1307 m), Kremenec (1221 m), Trojstyk pod Krzemiencem.


Widok na parking od strony ścieżki na Rawkę


Bacówka PTTK pod Małą Rawką






Jestem u celu










Na Krzemieńcu




(c) Aleksander Piwkowski

alex@apsoft.com.pl